Hehe co za durna dyskusja. Witki opadajom
Bigu Ty z policji skarbowej jesteś czy z US? Ale pierdzielisz chłopie, chyba od wigilii Cie jeszcze trzyma - nie obraź sie . Możesz mi nawstawiać jak chcesz - jak koledze wcześniej ale nie mogę pozostać obojętnym. To co kolega napisał, że gdyby mógł sprzedałby auto ja odebrałem jako fakt, że nie miałby go wogóle bo gdyby go nie potrzebował to po co obciążac budżet? Nie zauważyłem tam ani słowa obelgi na wniebowziętą, niepokalaną, najlepszą z najlepszych , jedyną z jedynych nieskalaną - SKODĘ. Ma skodę jest na Tym forum i nikt mu tego nie zabroni. Szczerze to bardziej co do sensu Twojej bytności tu po takich postach jak powyzej ja akurat mam wątpliwości (IMO).
To nie jest forum tylko dla pasjonatów (jak to ująłeś - choć ja nie wiem jak można się pasjonować akurat octavią -lubić ją -rozumiem), fanatyków i bezkrytycznych miłosników modelu, ale dla każdego użytkownika auta z kurakiem na masce, który chce coś od siebie dać, komus pomóc, wyrazić opinię, uczestniczyć w dyskusjach, uzyskać pomoc albo poradę. Sie zagalopowałeś chłopie.
Trudno to cały czas pojąć niektórym że skoro to moje auto - to robię z nim co chcę i jeżdże na czym chcę. Za ewentualne naprawy ja płacę. Dla większości auto to sprzęt który niektórzy traktują dosłownie jak AGD , wielu dba i ma do tego sprzęu sentyment ale w najmniejszym stopniu traktuje je jak obiekt kultu. No nie w polskim wydaniu.
Bigu, chcesz to bądź uczciwy, bierz od każdego fachowca co ci naprawia elektrykę, CO, hydraulikę, mechanika, paragon i żyj uczciwie.
Ale bycie uczciwym wtedy gdy "Państwo" zamiast ścigać olbrzymią szarą strefe - móżdży cały czas jak dowalić tym co uczciwe płacą, tym co uczciwe pracuja - to ja dziekuję. Jestem Partiotą bo płace podatki w mojej firmie, uczciwe. Jakby każdy był takim partiotą fiskalnym jak ja byłoby u nas jak kraju miodem i mlekiem płynącym. Co mam w zamian, podwyzki, obciązenia , kontrole itd. A ci co robią kase bez płacenia ani grosza nabijają sobie kieszenie, śmieją sie z naszej uczciwości dorabiają się. To że na zach nikomu moze i do głowy nie przychodzi do głowy taka zabawa w jazdę "na frytkach" to oprócz wychowania, podejścia itp też jest fakt, zę tam paliwo jest tylko nieznacznie droższe niż u nas ale sił nabywcza pensji takiego francuza jest bez porównania większa niz Polaka - licze to w litrach paliwa które za miesiąc pracy może nabyć. U nas niestety koszty, obciązenia mamy jak "na zachodzie" ale zarobki większa część tych uczciwie pracujących - zgoła odmnienne. Twoje myślenie jest podobne do urzędnika np US. Nie walczy sie z szarą strafą gdzie uciekaja ogromne pieniądze tylko walczy sie z uczciwymi zamiast im pomóc przez dobijanie ich. Dopóki nie będe widział, ze "państwo" gra uczciwie dopóty nie będę sie dziwił takim praktykom zwłaszcza u ludzi , którym rzeczywiście sie nie przelewa , a którzy musza wlewać do zbiornika nie po to aby sobie jeździć dla relaksu ale leją po to aby dojechać do pracy aby móc utrzymać rodzinę w coraz trudniejszych czasach. Jesli takiemu zostanie trochę grosza, które np przeznaczy na nauke dla dziecka, albo inne potrzebne rodzinie rzeczy uważam będzie to z większą korzyścią dla jego rodziny, bo niestety dziś jak nie zadbamy sami o to to nikt nam nie pomoże, a już na pewno nie nasze uczciwe państwo. Tyle ode mnie poza tematem.
A żeby nie było do końca OT - przy pompkach bym nie jeździł "na frytkach" bo oszczędnosci mogą "wyjść bokiem " po chwili ale w starym dizlu na pompie, śmiało.
Pozdrawiam myslących podobnie. Najlepszego w Nowym Roku, przede wszystkim zdrowia Wam życzę i oby był łaskawszy dla nas i naszych kieszeni.
Bigu Ty z policji skarbowej jesteś czy z US? Ale pierdzielisz chłopie, chyba od wigilii Cie jeszcze trzyma - nie obraź sie . Możesz mi nawstawiać jak chcesz - jak koledze wcześniej ale nie mogę pozostać obojętnym. To co kolega napisał, że gdyby mógł sprzedałby auto ja odebrałem jako fakt, że nie miałby go wogóle bo gdyby go nie potrzebował to po co obciążac budżet? Nie zauważyłem tam ani słowa obelgi na wniebowziętą, niepokalaną, najlepszą z najlepszych , jedyną z jedynych nieskalaną - SKODĘ. Ma skodę jest na Tym forum i nikt mu tego nie zabroni. Szczerze to bardziej co do sensu Twojej bytności tu po takich postach jak powyzej ja akurat mam wątpliwości (IMO).
To nie jest forum tylko dla pasjonatów (jak to ująłeś - choć ja nie wiem jak można się pasjonować akurat octavią -lubić ją -rozumiem), fanatyków i bezkrytycznych miłosników modelu, ale dla każdego użytkownika auta z kurakiem na masce, który chce coś od siebie dać, komus pomóc, wyrazić opinię, uczestniczyć w dyskusjach, uzyskać pomoc albo poradę. Sie zagalopowałeś chłopie.
Trudno to cały czas pojąć niektórym że skoro to moje auto - to robię z nim co chcę i jeżdże na czym chcę. Za ewentualne naprawy ja płacę. Dla większości auto to sprzęt który niektórzy traktują dosłownie jak AGD , wielu dba i ma do tego sprzęu sentyment ale w najmniejszym stopniu traktuje je jak obiekt kultu. No nie w polskim wydaniu.
Bigu, chcesz to bądź uczciwy, bierz od każdego fachowca co ci naprawia elektrykę, CO, hydraulikę, mechanika, paragon i żyj uczciwie.
Ale bycie uczciwym wtedy gdy "Państwo" zamiast ścigać olbrzymią szarą strefe - móżdży cały czas jak dowalić tym co uczciwe płacą, tym co uczciwe pracuja - to ja dziekuję. Jestem Partiotą bo płace podatki w mojej firmie, uczciwe. Jakby każdy był takim partiotą fiskalnym jak ja byłoby u nas jak kraju miodem i mlekiem płynącym. Co mam w zamian, podwyzki, obciązenia , kontrole itd. A ci co robią kase bez płacenia ani grosza nabijają sobie kieszenie, śmieją sie z naszej uczciwości dorabiają się. To że na zach nikomu moze i do głowy nie przychodzi do głowy taka zabawa w jazdę "na frytkach" to oprócz wychowania, podejścia itp też jest fakt, zę tam paliwo jest tylko nieznacznie droższe niż u nas ale sił nabywcza pensji takiego francuza jest bez porównania większa niz Polaka - licze to w litrach paliwa które za miesiąc pracy może nabyć. U nas niestety koszty, obciązenia mamy jak "na zachodzie" ale zarobki większa część tych uczciwie pracujących - zgoła odmnienne. Twoje myślenie jest podobne do urzędnika np US. Nie walczy sie z szarą strafą gdzie uciekaja ogromne pieniądze tylko walczy sie z uczciwymi zamiast im pomóc przez dobijanie ich. Dopóki nie będe widział, ze "państwo" gra uczciwie dopóty nie będę sie dziwił takim praktykom zwłaszcza u ludzi , którym rzeczywiście sie nie przelewa , a którzy musza wlewać do zbiornika nie po to aby sobie jeździć dla relaksu ale leją po to aby dojechać do pracy aby móc utrzymać rodzinę w coraz trudniejszych czasach. Jesli takiemu zostanie trochę grosza, które np przeznaczy na nauke dla dziecka, albo inne potrzebne rodzinie rzeczy uważam będzie to z większą korzyścią dla jego rodziny, bo niestety dziś jak nie zadbamy sami o to to nikt nam nie pomoże, a już na pewno nie nasze uczciwe państwo. Tyle ode mnie poza tematem.
A żeby nie było do końca OT - przy pompkach bym nie jeździł "na frytkach" bo oszczędnosci mogą "wyjść bokiem " po chwili ale w starym dizlu na pompie, śmiało.
Pozdrawiam myslących podobnie. Najlepszego w Nowym Roku, przede wszystkim zdrowia Wam życzę i oby był łaskawszy dla nas i naszych kieszeni.
Komentarz